Przedszkolaki z oddziału I zwiedzały nasze przedszkole, szukając sprzętu przeciwpożarowego- gaśnic, węży strażackich, włazów do oddymiania pomieszczeń, drzwi przeciwpożarowych oraz drogi ewakuacyjnej. Umieją również szybciutko ustawić się w rzędzie na sygnał "alarm". Brawo Maluszki!!!.
Czesława Janczarskiego- to wesoła opowieść o dzielnym chłopcu, mieszkańcu wsi Kozie Różki. Wielkim marzeniem Wojtka było zostać strażakiem i wraz
z podziwianymi przez wszystkich mieszkańców strażakami gasić pożary i spieszyć z pomocą ludziom. Chłopiec wyobrażał sobie, że gra w orkiestrze strażackiej, marzył o lśniącym hełmie i w końcu poszedł z prośbą o przyjęcie do komendanta straży kowala Bonifacego. Usłyszał od niego, że jest za młody i do straży zostanie przyjęty ”gdy się z Wojtka przemieni w Wojciecha!” Któregoś dnia gdy mieszkańcy pracowali w polu nad wsią rozszalała się burza.
Piorun uderzył w dom sąsiada Wojtka. Słomiany dach stanął w ogniu. Gdy chłopiec usłyszał płacz synka sąsiada pobiegł, wskoczył przez okno do izby i uratował dziecko. W remizie zaalarmował dzwonem strażaków. Mieszkańcy wioski dziękowali małemu bohaterowi za uratowanie malutkiego Henia i wezwanie strażaków do pożaru. W nagrodę Wojtek przyjęty został w szeregi miejscowych strażaków i dostał złoty hełm strażacki.
Po wysłuchaniu opowieści przedszkolaki uczestniczyły w zabawie" Straż Pożarna jedzie do pożaru".
Maluszki uczestniczyły w zabawie matematycznej korzystając ze schodów przedszkolnych.
Dzieci – strażacy czekały na swoją kolej przy schodach. Stopnie oznaczone kolorami:
żółty-1
niebieski- 2
czerwony-3
zielony-4
Zadaniem dziecka było wybrać woreczek, powiedzieć jakiego jest koloru, rzucić woreczek na stopień w tym samym kolorze. Następnie każdy przedszkolak wchodził na stopień na którym znajdował się woreczek, zabierał go i schodził po schodach w dół. Podczas zabawy dzieci utrwaliły kolory, poznawały liczebniki porządkowe oraz uczyły się poprawnego wchodzenia po schodach (nogi na przemian).